Cześć! Witam Was tutaj po Świętach, które mam nadzieję, że spędziliście w ciepłej, rodzinnej atmosferze. Koniecznie pochwalcie się w komentarzu najbardziej trafionymi prezentami, które znaleźliście pod choinką! Jutro czeka nas kolejna impreza - Sylwester. Macie już przygotowanie sukienki? A może wybieracie inne części garderoby, jak spódnice czy kombinezony? Ja szczerze mówiąc nie kupiłam jeszcze niczego specjalnego, znajdę jakąś kreację spośród tego co mam.

Te zdjęcia są bardzo "świeże", bo zostały zrobione wczoraj. Warunki zdecydowanie nie sprzyjały, niska temperatura i mocny wiatr nie są najlepszymi czynnikami, stąd moja stylizacja "na cebulkę". Krata przejęła wszystkie półki sklepowe, a ja zapragnęłam ją mieć zarówno w postaci spodni, jak i płaszcza. Niestety w momencie w którym go zamawiałam pogoda nie była aż tak ogromną przeszkodą, a ubranie go teraz, jako główne okrycie wierzchnie, nie wchodzi w grę! Z pomocą mi przyszła moje kilkuletnia już, futrzana kamizelka z Mosquito. Świetnie się sprawdza, gdy pod spodem mamy bluzę lub płaszcz, które nie do końca mogą nas ogrzać.

płaszcz Zaful | kamizelka Mosquito | sweter TUTAJ/HERE | legginsy H&M | torebka Fabiola | naszyjnik AriaStyle | botki Deezee